Miejska Biblioteka Publiczna w Jarosławiu

Kliknij, aby przełączać międzie dużym kontrastem strony

Spotkanie autorskie z Sebastianem R. Bielakiem

Data publikacji: 17/01/2014

13 stycznia 2014 r. odbyło się spotkanie autorskie z Sebastianem R. Bielakiem ph.: „Półwysep Kenai – Alaska w miniaturze”.

Dr inż. Sebastian R. Bielak – naukowiec, publicysta, fotograf, autor reportaży podróżniczych oraz książek i artykułów o tematyce przyrodniczej. Zafascynowany Alaską, gdzie spędził trzy miesiące odwiedzając Półwysep Kenai oraz Wyżynę Środkowego Jukonu. Pobyt na Alasce wiązał się z jego stażem naukowo-badawczym w trzech parkach: Kenai, Koynkuk, Nowitna, w których zdobywał praktyczne doświadczenie oraz wiedzę na temat funkcjonowania systemu ochrony przyrody.

Podczas spotkania, obejrzeliśmy prezentację multimedialną pt. „Półwysep Kenai – Alaska w miniaturze”, zawierającą 120 slajdów (300 fotografii). Oprócz fotografii prezentujących krajobrazy, florę i faunę oraz mieszkańców południowej Alaski zawiera mnóstwo ciekawostek i danych dotyczących alaskańskiej przyrody, problemów ekologicznych oraz codziennego życia Alaskańczyków.

Pokaz slajdów połączony był z promocją najnowszej książki autora zatytułowanej „Parki narodowe i rezerwaty Alaski”.

Spotkanie z Sebastianem R. Bielakiem poprzedził piękny koncert kolęd w wykonaniu Zespołu Pieśni Biesiadnej, działającego przy Stowarzyszeniu Akademia Trzeciego Wieku w Jarosławiu.

Opis wyprawy: Pewnego dnia, kierując się marzeniami i potrzebą doświadczenia na własnej skórze czym jest prawdziwa wolność oraz dzika przyroda, wybrałem się na Alaskę. Spędziłem tam trzy miesiące, w czasie których zwiedziłem południe stanu (Półwysep Kenai) oraz środkową jego część, obejmującą Wyżynę Środkowego Jukonu. Wyprawa na Alaskę była połączeniem przyjemnego z pożytecznym: z jednej strony chciałem zobaczyć tę odległą krainę, móc po niej podróżować oraz podziwiać jej piękno.

Z drugiej strony zamierzałem zdobyć praktyczną wiedzę oraz doświadczenie na temat funkcjonowania systemu ochrony przyrody w tej części Ameryki Północnej. W efekcie zdecydowałem się na staż naukowo-badawczy w trzech parkach Alaski: Kenai, Koyukuk i Nowitna, który pozwolił pogodzić obydwa aspekty. Choć wyprawa nie miała charakteru modnych obecnie eskapad ekstremalnych, ale była zaplanowaną i przemyślaną „ekspedycją” przyrodniczo-geograficzną, to jednak w czasie tych kilkunastu tygodni spędzonych na Alasce miałem okazję przeżyć wiele przygód. Brałem udział w raftingu na rzece Kenai, przepłynąłem łodzią lub kajakiem blisko 900 km wzdłuż biegu Jukonu – największej rzece Alaski, obserwowałem orły, sokoły i puchacze, łowiłem ryby w rzekach, w których aż roiło się od łososi i wielkich szczupaków, wędrowałem samotnie po leśnych duktach pełnych świeżych tropów niedźwiedzi, przeżyłem rzeczne tsunami i otarłem się o pożar tajgi. W trakcie wyprawy poznałem wielu interesujących ludzi, m.in. Amerykanów polskiego pochodzenia oraz Atabasków, którzy żyją na pograniczu nowoczesnej kultury amerykańskiej oraz tradycyjnego stylu życia odziedziczonego po swoich przodkach. Zwiedziłem sporo ciekawych miejsc, m.in. byłem nad rzeką Kenai, w której łowi się rekordowe łososie czawycze oraz w miejscu, gdzie odkryto pierwsze na Alasce złoża ropy naftowej. Słuchałem indiańskich opowieści o tajemniczych Leśnych Ludziach, którzy ponoć do dzisiaj zamieszkują niedostępne połacie alaskańskiej tajgi. Wyprawa na Alaskę była jedną z największych i najwspanialszych przygód w moim życiu. Dzięki niej mogłem na własne oczy zobaczyć jeden z ostatnich zakątków Ziemi, gdzie przyroda wciąż rządzi się własnymi prawami, a człowiek jest tylko jednym z jej mniej znaczących elementów.

Obraz wpisu

Ikona telefonuZadzwoń Ikona email Napisz
Menu